Elias-Szymczyk Ania
Nikt nie zna końca swojej historii, a ja muszę walczyć o początek, bo jestem młoda, ale niestety chora nieuleczalnie. Chcę walczyć dla moich dzieci: dwuipółletniego Bruna i maleńkiej Poli, żeby miały mamę jak najdłużej, bo postawiona diagnoza: jamistość rdzenia kręgowego związana z zespołem Arnolda-Chiariego brzmi jak wyrok, jeśli nie poddam się wysokospecjalistycznej operacji w Instytucie Chiari w Barcelonie. Tylko tam jest moja nadzieja -niestety za prawie 20.000 euro – na zatrzymanie procesu degradacji rdzenia kręgowego, co tak naprawdę oznacza paraliż. Choroba zaatakowała jak wróg nocą, niespodziewanie, w grudniu 2017 roku, gdy szczęśliwa trzymałam na rękach siedmiomiesięczną córeczkę.
Nagłe zawroty głowy, drżenie, mrowienie, drętwienie rąk i nóg odebrało mi władzę nad swoim ciałem, ale pozwoliło mi resztą sił – chyba matczynego instynktu – uchronić dziecko przed tragicznym upadkiem. Na szczęście w nieszczęściu ucierpiałam sama. Ten dzień zmienił wszystko w moim życiu, zaczęłam wyścig z czasem, na przemian tracę równowagę i wstaję, żeby zrobić następny krok – badania, konsultacje medyczne, pokonywanie bólu, strach przed operacją na otwartym mózgu, szukanie bezpieczniejszej alternatywy, ratunku.
Wszystkiemu przyświeca jeden, jedyny cel: mieć tylko tyle zdrowia, ile koniecznie potrzeba, żeby wychować dzieci. Są takie malutkie. Dla nich gotowa jestem zrobić wszystko, prosić o pomoc z wiarą, że co niemożliwe dla mnie samej i moich Najbliższych urzeczywistni się dzięki Ludziom Dobrej Woli. Mam tylko jedno pragnienie – zachować tę sprawność, która została mi jeszcze oszczędzona, ale wiem, że czas bardzo mnie ponagla. Trwam zatem między wspomnieniem, jak bezcenne jest zdrowie, a nadzieją, że zachowam je dzięki leczeniu, które wymaga pomocy. Proszę o tę pomoc pełna nadziei i bardzo dziękuję.
Ania Elias-Szymczyk
Czego potrzebuje?
- Rehabilitacji
- Wsparcia specjalistów
Aktualności
19.05.2023
Lorem Ipsum is simply dummy text of the printing and typesetting industry. Lorem Ipsum has been the industry’s standard dummy text ever since the 1500s, when an unknown printer took a galley of type and scrambled it to make a type specimen book. It has survived not only five centuries, but also the leap into electronic typesetting, remaining essentially unchanged.
It was popularised in the 1960s with the release of Letraset sheets containing Lorem Ipsum passages, and more recently with desktop publishing software like Aldus PageMaker including versions of Lorem Ipsum.